Wybieramy się do Norwegii, prosimy o rady - Norwegia - s7

Co do ograniczonego budżetu to się dobrze zastanów przed wyjazdem - na same bilety wstępu i drogi płatne wydasz sporo pieniędzy. A jak Ci wlepią mandat to się nie wypłacisz. Pamiętaj że kary są bardzo wielkie w Skandynawii za przekroczenie prędkości. Koniecznie jeździj przepisowo.

Moroklumpen napisał:

Cześć. Przy ograniczonym budżecie polecałbym Ci raczej skupienie się na mniejszym obszarze. Np. w zachodniej Norwegii możesz spędzić 2 miechy i zapewniam Cię, że nie będziesz się nudził.
Podstawa: porządny przewodnik, np. Przewodnik Pascala (koniecznie!) oraz porządna mapa (mapy)



no nie wiem... predzej cos z MUZY bym polecal... ja z pascala sie dowiedzialem ze oslo znane jest z zoltych taksowek a kiedy pojawi sie zielony ludzik to tylko wtedy mozna przejsc przez pasy bo jesli policja zlapie Cie na czerowym swietle to dostaniesz duuuzy mandat.

Dzięki Moroklumpen

Dokładnie o takie właśnie informacje mi chodziło.
Teraz internet, mapy i planujemy.

JLK21 napisał:
(...) ja z pascala sie dowiedzialem ze oslo znane jest z zoltych taksowek a kiedy pojawi sie zielony ludzik to tylko wtedy mozna przejsc przez pasy bo jesli policja zlapie Cie na czerowym swietle to dostaniesz duuuzy mandat.
Podobnie jak w przypadku GPS, korzystając z przewodników należy korzystać również z mózgu i wybierać przydatne informacje - np. co w danej okolicy jest ciekawego.

marmur50 napisał:
Dzięki Moroklumpen

Dokładnie o takie właśnie informacje mi chodziło.
Teraz internet, mapy i planujemy.
Pamiętaj, że podałem Ci tylko niektóre - wybrane informacje które mi się akurat w danym momencie przypomniały. Nie jest to pełna lista atrakcji które bym polecał w Norwegii. Musisz sam poczytać o propozycjach przeze mnie podanych - czym są i gdzie się znajdują, oraz odnaleźć inne interesujące obiekty w okolicy.
Ostrzegam jednak stanowczo - to nie będzie tania wyprawa.
I nie zapomnijcie zaopatrzyć się w jakieś ubezpieczenie, żeby potem nie było płaczu.

Jesteśmy zaprawieni w takich bojach, to nie pierwsza nasza eskapada w nieznane. Ubezpieczenie oczywiście wykupimy bo wyjeżdżamy poza unię, a assistance mam z ADAC na samochód i przyczepę.
Myślę, żw w samej Norwegii spędzimy ok 4 tygodni a reszta to spokojny dojazd i powrót.
W tym roku czas nas nie goni.

marmur50 napisał:
Jesteśmy zaprawieni w takich bojach, to nie pierwsza nasza eskapada w nieznane. Ubezpieczenie oczywiście wykupimy bo wyjeżdżamy poza unię, a assistance mam z ADAC na samochód i przyczepę.
Myślę, żw w samej Norwegii spędzimy ok 4 tygodni a reszta to spokojny dojazd i powrót.
W tym roku czas nas nie goni.

karta E-111 wystarczy...
www.nfz.gov.pl/ue/index.php?katnr=5&dzialnr=2
poza unie ale w shengen

a i tak cos mi sie wydaje ze za wizyte 200nok to i tak bedziesz musial zaplacic... specjalistyczne moga Ci na ubezpieczenie pociagnac ale pierwsze dzien dobry bedziesz mial platne

Dzięki za info. EKUZ mamy i rzeczywiście działa to tównież w Norwegii.
!00 NOK to niewielki problem, ale oprócz tego i tak wykupimy niezależne prywatne ubezpieczenie na czas podróży.

Marmur, tak sobie przemyślałem dzisiaj że nawet jeżeli nie dodasz do mojej listy nowych punktów podróży, to i tak 4 tygodnie na to wszystko to za mało, żeby to normalnie zwiedzić a nie w biegu.
Np. przy ładnej pogodzie Kirkeporten i Nordkapp możesz zaliczyć w jeden dzionek, ale już np. na pójście na Preikestolen, czy odwiedzenie Trondheim przydałoby się już mieć jeden dzień na każdą z tych rzeczy. Musisz przemyśleć czego szukasz i samemu zmodyfikować listę. W tworzeniu takiej listy właśnie pomogą Ci przewodniki.
Do mojej listy atrakcji dodałbym jeszcze:
- Kjeragbolten (w masywie Kjerag), droga do Lysebotn może być zamknięta mniej więcej do końca maja. Warto tam jechać, ja byłem dwa razy
- Flørli - najdłuższe schody świata
- Gamlestrynefjellvegen (bez przyczepy!)

a mnie się lumpie wydaje, że marmur lubi zwiedzać świat nie przez różowe okulary, tylko przez zielone i ciemnobrązowe
denka
także może przekaż swoje spostrzeżenia, gdzie najtaniej i najwygodniej kupić gransa

buehehhehehehehehehhehee
jasta... az Ci oklaska dalem ))))